Na jakie ułatwienia podatkowe w Polsce może liczyć start-up?

12.09.2017

Jak wynika z badań, Polska jest krajem sprzyjającym rozwojowi start-upów (np. Crowd Invest umieścił w tym roku nasz kraj w pierwszej dziesiątce gospodarek najbardziej sprzyjających start-upom). Taki jest też powszechny odbiór naszego kraju, bo działalności typu start-up powstaje nad Wisłą coraz więcej. Założenie własnego przedsiębiorstwa to zawsze wyzwanie, ale w przypadku start-upów pracujących nad innowacyjnymi produktami czy usługami, bywa jeszcze trudniej. Czy państwo oferuje im pomocną dłoń? Na jakie ułatwienia podatkowe dla początkujących przedsiębiorców może liczyć startup?

Start-up to biznes z opóźnionym zapłonem

Jeszcze kilka lat temu nie było kolorowo – na ulgi i zwolnienia podatkowe mogły liczyć jedynie przedsiębiorstwa, które wykazywały już jakieś dochody. Inaczej jednak sprawa ma się ze start-upami. Tu z dochodami na początku działalności bywa różnie. Takie firmy specjalizują się w opracowywaniu, czasem latami, nowych rozwiązań w dziedzinach jak nowe technologie, IT, biotechnologia, medycyna. Wydają niejednokrotnie ogromne fundusze na badania i rozwój, a ewentualny zwrot kosztów inwestycji i przychody nadchodzą dopiero po opracowaniu, opatentowaniu i wypuszczeniu w świat produktu. Do czasu gdy firma wymyśli i przyjmie sensowny plan finansowy i nauczy się zarządzać, może ponieść poważne straty finansowe, lub nawet balansować na granicy przetrwania. Na szczęście w zeszłym roku rząd przyjął tzw. małą ustawę o innowacyjności, która życzliwiej przyjrzała się sytuacji podatkowej start-upów. Od stycznia 2017 weszły w życie udogodnienia podatkowe dla start-upów. Przyjrzyjmy się zatem, na jakie ułatwienia podatkowe można liczyć, zakładając nowe przedsiębiorstwo w formie start-up.

Wniesienie innowacyjnego rozwiązania do spółki

Po pierwsze, od tego roku zniesiono opodatkowanie podatkiem dochodowym aportu własności intelektualnej i przemysłowej, czyli wniesienia do kapitału firmy pomysłów, patentów, innowacyjnego rozwiązania, know-how – wszystkiego co niematerialne, ale wartościowe. Akcje spółki otrzymane w zamian za wniesioną aportem własność intelektualną nie są już opodatkowane. To istotne dla twórców, którzy chcą wejść w spółkę kapitałową. Nie są oni zobligowani do płacenia podatku od wkładu intelektualnego niepieniężnego. Do niedawna uznawano go za przychód, który normalnie niósł za sobą podatek. Nowe rozwiązanie pozwala na komercjalizowanie innowacyjnych pomysłów naukowców czy wynalazców, bez obaw o ponoszenie dodatkowych kosztów. Nie trzeba majątku, by założyć z kimś spółkę i rozpocząć podróż ku przekuciu swoich idei na komercyjny sukces. Wystarczy, że mamy pomysł, a wniesienie go do przedsiębiorstwa nic nas już nie kosztuje.

pomysł

Odliczenie kosztów na badania i rozwój

Kolejne ułatwienia dotyczą kosztów. Do listy kosztów, jakie ponieść mogą małe i średnie firmy dopisano: koszty uzyskania patentu na wynalazek, koszty uzyskania prawa ochronnego na wzór użytkowy lub koszty uzyskania prawa z rejestracji wzoru przemysłowego. Ma to zachęcić do patentowania wynalazków, a tym samym uchronić przedsiębiorców przed przykrymi skutkami sytuacji, gdy ktoś sprzedaje ich rozwiązanie pod swoim szyldem. Koszty poniesione na patentowanie mogą zostać odliczone, nie ma więc już „wymówki” przed podjęciem takiego kroku. Podwyższona została także kwota maksymalnego odliczenia kosztów kwalifikowanych, które zostały poniesione na badania i rozwój (B+R). Dla mikro-przedsiębiorców, małych i średnich firm te odliczenia wynoszą teraz do 50%, a w przypadku dużych firm do 50% na poniesione wydatki osobowe oraz do 30% pozostałych wydatków związanych z działalnością B+R. To spore ułatwienie, które zachęca do inwestowania w stworzenie własnej strefy badawczo-rozwojowej lub zawarcie współpracy z inwestorem w zakresie pracy nad wspólnym projektem.

Zwrot gotówkowy wydatków dla firm B+R

Ostatnie ułatwienia dla innowacyjnych małych firm to zwrot gotówkowy. Start-upy prowadzące działalność w zakresie badań i rozwoju (B+R) mogą uzyskać zwrot gotówkowy za poniesione wydatki. Przedsiębiorca, który poniósł wydatki na B+R i równocześnie zanotował stratę, może od razu otrzymać zwrot gotówkowy w wysokości 18% lub 19% (zależnie od skali podatkowej) potencjalnego, ale niewykorzystanego odliczenia. Ponieważ start-upy B+R w zdecydowanej większości na progu swojej historii notują stratę, taki zwrot gotówkowy może być bardzo przydatny i ułatwić prowadzenie dalszych badań.

sowa poleca portal

Ponadto, w nowych przepisach, z 3 do 6 lat wydłużono okres, w jakim przedsiębiorca może odliczyć koszty poniesione na działalność badawczo-rozwojową. Podatnik może przesunąć odliczenia na późniejszy okres (np. gdy osiągnie efekty swojej pracy i przychody z jej komercjalizacji). Dzięki takiemu wydłużeniu okresu, nareszcie mamy sytuację odpowiadającą rzeczywistości, w jakiej często funkcjonują przedsiębiorcy o krótkim stażu. Daje to więcej czasu na przeprowadzenie dogłębnych badań i analiz, rozwijanie produktu czy usługi, zanim start-up zdecyduje się wypuścić produkt na rynek. Nie trzeba się już aż tak spieszyć, by uzyskać upragnione odliczenie. Późniejsze odliczenie kosztów B+R jest alternatywą dla wspomnianej możliwości uzyskania od razu zwrotu gotówkowego.

Zmiany w dobrym kierunku

Nowe przepisy oferujące ułatwienia podatkowe dla start-upów są dobrym kierunkiem rozwoju systemu podatkowego dla tej specyficznej branży. Zniesienie opodatkowania wniesienia własności intelektualnej, odliczenie kosztów na badania i rozwój czy zwrot gotówkowy wydatków na B+R być może zachętą dla niektórych innowatorów do zakładania spółek, tworzenia bazy rozwojowej i owocnej pracy przy badaniach nad przełomowymi rozwiązaniami czy produktami. Będą się czuli bezpieczniej i stabilniej finansowo, oczekując na przychody ze swojej działalności.

SPRAWDŹ PROMOCJE DLA START-UPÓW

Michał Bąk

Elivo / Marketing i biznes

Jeżeli ten artykuł był pomocny, pomyśl jak pomocny jest nasz program