Bezpieczny laptop w 7 krokach
08.08.2020
08.08.2020
Zacznijmy od stwierdzenia faktu – laptop w biurze jest bezpieczniejszy, niż laptop w domu. Po pierwsze, w biurze mamy zabezpieczoną sieć wi-fi albo połączenie internetowe na kablu. Po drugie, istnieje tam mniejsze ryzyko tego, że ktoś będzie nam spoglądał przez ramię, po klawiaturze przebiegnie kot lub o zgrozo, wylejemy na nią poranną kawę. Prawa Murphyego są wiecznie żywe – jeśli coś ma pójść nie tak, zrobi to w najmniej oczekiwanym momencie, czyli kiedy czujemy się bezpiecznie, a specjalista od IT jest oddalony o 20 kilometrów.
Mimo wszystko, bezpieczeństwo laptopa i zawartych na nich danych to poważna sprawa. Z jednej strony pojawiają się kwestie wykradania informacji. Wystawiasz fakturę, prowadzisz korespondencję, robisz przelewy? No to masz na dysku mnóstwo danych osobowych. Jeżeli ktoś je wykradnie, będziesz musiał nie tylko tłumaczyć się przed kontrahentami, lecz także przed specjalistami od RODO. Niestety, Ci drudzy mogą boleśnie Cię ukarać i rzadko kiedy są pobłażliwi.
Z drugiej strony pojawia się inne zagrożenie – utrata plików i przerwa w pracy. Komputer się buntuje, nie możesz odpalić systemu albo nagle dowiadujesz się, że musisz wyczyścić dysk do gołej blachy? Teraz możesz pluć sobie w brodę, bo właśnie straciłeś wszystko nad czym pracowałeś, chyba że… zrobiłeś kopię zapasową.
Niby podstawa, ale dla przypomnienia – zabezpiecz komputer hasłem. Przy okazji: „qwerty”, „123456”, „abc123” nie są dobrymi hasłami. Sugerujemy minimum 8 znaków, w tym jedną wielką literę oraz znak specjalny. W tym przypadku warto korzystać z kilku poziomów logowania. W laptopach HP EliteBook można identyfikować użytkownika dzięki technologii rozpoznawania twarzy! To zdecydowanie zmniejsza ryzyko, że ktoś po prostu zaloguje się na nasz sprzęt. Mało tego, jeżeli używasz wersji domowej Windows 10, rozważ jego ulepszenie do PRO. Dzięki temu uzyskasz dostęp do narzędzie BitLocker, które nie pozwoli na odpalenie systemu, jeśli nie podasz hasła/numeru PIN. Oczywiście, to nie zwalnia z posiadania hasła do systemu, ale zdecydowani zwiększa bezpieczeństwo.
Większość sieci domowych nie jest zabezpieczonych. Kropka. Ktoś może się oburzyć, ze przecież jego wi-fi jest zabezpieczone hasłem… ale czy jest szyfrowane? Z tym bywa różnie. Jeżeli pracujesz z domu, korzystaj z połączenia kablowego! Jeśli nie możesz lub nie chcesz tego robić, zastanów się nad VPN. Z kolei bezwzględnie i absolutnie musisz mieć VPN, jeśli korzystasz z sieci publicznej. Może być tak, że ktoś jedynie podszywa się pod bezpieczną sieć, a tak naprawdę chce wyłudzić Twoje dane. Nie daj się oszukać! Najlepszym rozwiązaniem na dostęp do Internetu poza domem, jest własny hot spot w postaci smartfonu.
Rób kopie zapasowe swoich plików – możesz je trzymać na pendrivie, w chmurze, czy skorzystać ze specjalnego oprogramowania do tworzenia kopii zapasowych – przykładowo taką opcję ma OneDrive, dostępny w pakiecie Microsoft Office. Każda metoda jest dobra – tak długo jak robisz kopie zapasowe regularnie.
Jest wiele różnych opinii nt. antywirusów. Wiele osób twierdzi, że skoro cały czas wchodzą na te same strony, to nie potrzebują tego narzędzia. Zabawne, że wiele ludzi trzyma w domu mnóstwo gratów „bo przyda się”, a nie chcą zainwestować w jedną rzecz, która na pewno, w którymś momencie, uratuje im skórę. W kwestii antywirusów nasza opinia jest prosta – jeśli nie masz, to miej pretensje tylko do siebie.
Skoro jesteśmy przy podejrzanych stronach, powtórzmy coś, o czym od lat trąbią specjaliści – nie korzystaj ze służbowego laptopa do prywatnych celów! Dzięki temu zmniejszysz ryzyko przypadkowego wpadnięcia na nieprzyjazne oprogramowanie. Mało tego, jeśli coś stanie się z Twoim laptopem, Twoje prywatne dane będą bezpieczne. Chyba nie chcesz, aby wyciekły Twoje dane do logowania w banku lub historia medyczna? Internet nie jest tak przyjaznym miejscem, jak może się wydawać. Czasami lepiej nie błądzić w jego odmętach.
Wiele osób boi się, ze kamera w ich laptopie może zostać wykorzystana do ich obserwacji. Tak, to możliwe. Mało tego, nawet Mark Zuckerberg – założyciel Facebooka, zakleja swoją kamerę taśmą. Oczywiście, są inne rozwiązania oprócz taśmy. Przykładowo w laptopach HP EliteBook istnieje specjalna wbudowana zasłona kamery. Ponadto, posiadają one dodatkową diodę nad wyświetlaczem, informującą o uruchomieniu kamery.
Na koniec rzecz tak oczywista, że mało kto o niej wspomina. Laptop sam w sobie również może być zabezpieczony „fabrycznie”. Chodzi na przykład o dodatkowe zabezpieczenia kryptograficzne czy wbudowany czytnik linii papilarnych. W kwestiach bezpieczeństwa przed szereg wychodzi wspomniana już firma HP, która nie dość, że w swoich laptopach ma mnóstwo fizycznych udogodnień, to posiada też całkiem sporo wbudowanego oprogramowania, które ma na celu bronić użytkownika przed hakerami i szkodliwym działaniem. Warto poczytać więcej na dedykowanej stronie poświęconej najnowszym technologiom bezpieczeństwa jakie HP stosuje w swoich urządzeniach.
Polecane artykuły
29.03.2024
Skorzystaj z funkcji dodawania dokumentu kosztowego, żeby w naszej aplikacji znalazły się wszystkie dokumenty, jakie są potrzebne do księgowania. Dzięki temu będziesz mógł się księgować za pomocą zaledwie kilku kliknięć.
czytaj dalej11.03.2024
Od 2022 r. przedsiębiorca jest zobowiązany do comiesięcznego składania deklaracji ZUS DRA.
czytaj dalej16.01.2024
Aplikacja Faktura.pl jest gotowa na KSeF, który w Polsce będzie obowiązkowy już wkrótce. Poniżej przedstawiamy sposób w jaki możesz się połączyć z Krajowym Systemem e-Faktur w Faktura.pl.
czytaj dalej